Wzięcie kamery do ręki pierwszy raz to na niesamowite przeżycie. Nagle stajesz się obserwatorem i masz okazję utrwalić to co widzisz. Wiele początkujących osób popełnia jednak kilka podstawowych błędów, które decydują o tym, że materiał nie wygląda profesjonalnie.

Wiem, że wiele osób używa kamery czy lustrzanki do rejestrowania chwil z życia rodzinnego, np. ze wspólnego wypadku w góry, grilla czy życia swojego dziecka. Jednak wiele takich "wujków kamerzystów" popełnia błędy, które sprawiają, że nagranie nie wygląda profesjonalnie. Nie chodzi mi o to, że każdy powinien zostać profesjonalistą w tym fachu, ale wystarczy trzymać się kilku zasad, dzięki którym nasza produkcja będzie wyglądała zdecydowanie lepiej.

Zoom

Używanie zooma, czyli zmiany ogniskowej to zmora amatorskich nagrań. Często tanie kamery kuszą zoomem x20 czy x40. Dlaczego więc z niego nie korzystać? Na przykład, kręcimy bawiącego się chłopca w piaskownicy, by po chwili zbliżyć na jego twarz. Zamiast przybliżać obraz kamerą, można po prostu zatrzymać nagrywanie i zbliżyć się do dziecka. Ewentualnie "zzomować", choć zakładam, że takie osoby raczej nie mają obycia w programach do montażu i takiego materiału nawet nie składają. Zoom ma jeszcze jedną wadę - gdy użyjesz go na dużym zbliżeniu, obraz zaczyna się trząść… chyba, że używasz statywu to masz problem z głowy. Jeśli chcesz używać zooma, proszę bardzo, ale z rozwagą.

Nie wiesz co kręcić

Często początkujące osoby biorą kamerę do ręki i kręcą co tylko się da, licząc na to, że coś ciekawego pojawi się w kadrze. To tak nie działa. To ty jesteś obserwatorem, tutaj ty jesteś Panem Świata. To ty decydujesz co w danym momencie jest ważne i co warto pokazać. Wiele osób kręci bezsensownie kamerą w prawo i w lewo.

Wiesz co kręcić, ale chcesz pokazać wszystko na raz

Wyobraź sobie, że jesteś np. w Wiedniu i znajdujesz się przy wielkim Pałacu Schönbrunn. Niektórzy zapewne zrobią panoramę całego widoku, i to w większości wypadków tak szybko, że nie wiele się tam zobaczy. Owszem, jeśli chcesz zrobić panoramę to zrób, ale spokojnie, wolno żeby można było w spokoju nacieszyć oko widokiem. Równie dobrze możesz odejść kawałek dalej i objąć kadrem cały budynek lub jego część. Idź w inne miejsce, zrób ujęcie z innego kąta pokazujące inną część budynku. Nie musisz wcale poruszać kamerą, ujęcia statyczne też są dobre!

Prosty sposób na lepsze wideo

Ja wypracowałem sobie prosty i można by powiedzieć niezawodny sposób kręcenia materiałów. Jeśli jestem gdzieś pierwszy raz i wiem, że nie będę miał okazji nakręcić tu czegoś jeszcze raz stawiam na prosty schemat. Załóżmy, że stoisz przy warszawskiej syrence.

Szeroki plan: Szeroki plan obejmujący syrenkę oraz okolicę w której się znajduje.

Zmiana kąta. Syrenka z innego kąta, np. ujęcie z tyłu i widok na zwiedzających ludzi

Detal: Zbliżenie na rzeźbę, np. na rękę trzymającą miecz.

To dobry sposób by zabezpieczyć się podczas montażu. Mamy wtedy do wyboru kilka innych ujęć. Jeśi nie wiesz jak wygląda szeroki plan, informacje na ten temat możesz znaleźć w artykule Podstawy ujęć - część I.

Nie namawiam wszystkich aby zostali guru operowania kamerą, ale materiały bez błędów, które wymieniłem wcześniej po prostu lepiej się ogląda. A chyba o to w tym wszystkim chodzi.

KAMERAAKCJA